Niedawno pisaliśmy o strategii ship-from-store oraz o tym, jak coraz więcej sieci handlowych rozważa wdrożyć ją do swoich działań operacyjnych. Dziś chcemy przybliżyć jak podobną strategię jakiś czas temu wdrożyła sieć OCHNIK oraz jakie krótko i długoterminowe skutki to przyniosło.

Dla przypomnienia, strategia ship-from-store to uwzględnienie salonów stacjonarnych w procesie kompletacji i wysyłki zamówień złożonych online. Jej możliwości i opcje użycia są bardzo szerokie i zależą od pomysłowości i możliwości logistycznych sieci handlowych. Więcej na ten temat pisaliśmy na blogu. Takie rozwiązania stosuje także sieć sprzedaży OCHNIK, marka działająca na polskim rynku od 1989 roku. Obecnie to jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich marek oferujących galanterię i odzież skórzaną. Prowadzi sprzedaż w sklepie internetowym oraz w ponad 100 salonach stacjonarnych.

Sieć wdrożyła szereg scenariuszy wykorzystania salonów stacjonarnych w strategii ship-from-store uwzględniającą dostępność produktów, formę dostawy czy miejsce dostawy. Poniżej opiszemy przykładowe dwa z nich.

Grupa scenariuszy związana z odbiorem w salonie stacjonarnym

Podstawowym rozwiązaniem omnichannel jest możliwość odbioru przez klienta zakupów w wybranym salonie stacjonarnym. Salon bierze udział w procesie sprzedażowym wyłącznie w celu uzupełnienia oferty sprzedażowej magazynu centralnego. Sprzedaż prowadzona bezpośrednio z dedykowanego magazynu dla e-sklepu, pozwala poszerzyć ofertę sprzedażową o asortyment produktów znajdujący się w wybranych salonach.  Czasami wszystkie produkty wybrane przez klienta są akurat na miejscu w salonie, czasami jest ich tylko część, a czasami nie ma ich w ogóle. Sieć OCHNIK przyjęła tutaj model, który można podzielić na kilka kwestii.

Kompletacja zamówienia może odbywać się z różnych lokalizacji. W takim przypadku z magazynu e-sklepu dosyłane są brakujące części zamówienia. Taka kompletacja może być także realizowana za pośrednictwem innego salonu stacjonarnego sieci. Produkty niedostępne w salonie wybranym przez klienta mogą zostać wysłane w całości z magazynu centralnego, w całości przez inny salon lub w części przez magazyn centralny i inny salon stacjonarny.

Grupa scenariuszy związana z wysyłką z różnych miejsc

Zdarzają się sytuacje, w których klienci wybierają produkty dostępne w różnych miejscach (magazyn centralny i salon w jednym mieście) oraz dostawę kurierem lub odbiór osobisty w innym mieście. Sieć przyjęła tutaj model maksymalnie dwóch wysyłek realizujących jedno zamówienie. Czasami jest to wysyłka z salonu i z magazynu do innego salonu (w którym klient odbiera zakupy osobiście), a czasami jest to niezależna wysyłka z salonu i magazynu do klienta kurierem. Przyjęcie modelu nie więcej niż dwóch przesyłek ma na celu optymalne wykorzystanie zasobów.

- Po udostępnieniu produktów z salonów stacjonarnych, oferta naszego sklepu online znacznie się rozszerzyła - komentuje Natalia Kossut-Kaczmarek, Dyrektor ds. Zarządzania Marką OCHNIK. - Klienci uzyskali dostęp m.in. do końcówek kolekcji oraz ostatnich sztuk konkretnego modelu. Wszystkie te produkty wcześniej były niedostępne, ponieważ sklep online korzystał wyłącznie ze stanów magazynu przypisanego do e-commerce. Zakładaliśmy, że udostępnienie stanów salonów stacjonarnych pozytywnie wpłynie na sprzedaż. Nie pomyliliśmy się. Aktualnie stale monitorujemy, rozwijamy oraz optymalizujemy przyjęte rozwiązania - dodaje Natalia Kossut-Kaczmarek.